Czy młóto browarniane można zakiszać?
Świeże młóto browarniane to produkt o małej trwałości. Jego przydatność do spożycia wynosi zaledwie trzy dni i to tylko, jeśli przechowywane jest w odpowiednich warunkach. Większość odbiorców, zwłaszcza hodowców bydła, oczekuje jednak, że będzie mogła korzystać z niego dłużej. Na szczęście istnieją sposoby na zachowanie jego specjalnych właściwości. Powszechną metodą konserwacji wysłodzin jest więc kiszenie – jak to zrobić?
Jak kisić młóto browarniane?
Młóto browarniane musi być konserwowane, aby jak najdłużej móc korzystać z niego jako paszy dla zwierząt. Tanią i powszechną metodą jest kiszenie. Można to robić na dwa sposoby. Pierwszym z nich jest kiszenie młóta w pryzmach, tak jak robi się to, na przykład z kukurydzą. Najlepiej wykorzystać do tego murowany silos, jednak można zrobić to również na innym utwardzonym podłożu. Ważne jest jednak, aby z produktu mogła swobodnie odpływać woda. Następnie pryzma jest ugniatana w celu usunięcia z niej nadmiaru wody i powietrza, po czym okrywa się ją folią i obciąża.
Inną, nieco droższą metodą, jest kiszenie młóta w rękawach foliowych. W tym przypadku konieczne jest użycie specjalnej prasy i owijarki. Najpierw wysłodziny browarniane formowane są w cylindryczny kształt, a następnie szczelnie owija się je folią. W ten sposób kiszonka zamknięta jest w próżni, a proces kiszenia przebiega z sokami kiszonkowymi. Znika więc problem konieczności ich odprowadzania. Dzięki temu, że produkt nie ma dostępu do powietrza, nie psuje się. Po otwarciu partii soki należy jednak odpompować.
Dlaczego warto kisić młóto?
Kiszenie młóta browarnianego nie jest skomplikowane, a pozwala zachować jego właściwości na dłużej. To bardzo ważne, ponieważ pośrednicy, na przykład firma Domino dostawca młóta, przywożą je w świeżej postaci. Często odbiorcami są hodowcy bydła lub innych zwierząt, którzy skupują produkt w ogromnych ilościach. Dzięki temu sposobowi konserwacji młóto zakupione latem, kiedy jest najtańsze i najłatwiej dostępne, wykorzystywane jest przez cały rok.
Co ważne, zakiszone młóto nie traci swoich właściwości. Nawet w takiej postaci dostarcza ogromu składników odżywczych, oczywiście na czele z białkiem. Warto jednak pamiętać, że zarówno świeże młóto, jak i to kiszone, może jedynie wzbogacać dawkę paszy i należy traktować je jako dodatek treściwy. Przekarmianie zwierząt młótem może przynieść więcej szkody niż pożytku.
Dziękujemy za ocenę artykułu
Błąd - akcja została wstrzymana